Wiersze i piosenki na miesiąc październik
Nasza Pani jest wesoła
I od rana uśmiech ma
Lubię słuchać gdy w przedszkolu
Na pianinie pięknie gra...
Dzisiaj dzień , dzisiaj dzień,
dzisiaj dzień nauczyciela
Miły dzień, ładny dzień
Jak sobota czy niedziela X2
W fajne gry się z nami bawi
I piosenek uczy nas
I przez łobuziaków grupę
Jest zajęta cały czas
Dzisiaj dzień , dzisiaj dzień,
dzisiaj dzień nauczyciela
Miły dzień, ładny dzień
Jak sobota czy niedziela X2
Małe czerwone jabłuszko
tańczy dziś pod drzewem z gruszką.
Ref. Za rączki się trzymają
i w koło obracają (x2)
Małe czerwone jabłuszko
tańczy dziś pod drzewem z gruszką
Ref. Jabłuszko podskakuje
a gruszka przytupuje (x2)
Małe czerwone jabłuszko
tańczy dziś pod drzewem z gruszką
Ref. W rączki klaszcze jabłuszko
razem z dojrzałą gruszką (x2)
Małe czerwone jabłuszko
tańczy dziś pod drzewem z gruszką
Ref. Biegną sobie dokoła,
jabłuszko gruszkę woła (x2)
,,Jestem muzykantem konszabelantem”
Jestem muzykantem, konszabelantem
My jesteśmy muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać i my umiemy grać:
Na flecie, na flecie
Firlalalajka, firlalalajka
firlalalajka, firlalalajka bęc!
Jestem muzykantem, konszabelantem
My jesteśmy muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać i my umiemy grać:
na bębnie, na bębnie
bum tarara, bum tarara,
firlalalajka, bęc!
Jestem muzykantem, konszabelantem
My jesteśmy muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać i my umiemy grać:
Na trąbce, na trąbce
trutu tutu, trutu tutu
bum tarara, bum tarara,
firlalalajka, bęc!
Jestem muzykantem, konszabelantem
My jesteśmy muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać i my umiemy grać:
na skrzypcach, na skrzypcach
cimci ricci, cimcci ricci
trutu tutu, trutu tutu
bum tarara, bum tarara,
firlalalajka, bęc!
Wiersze:
Dzień nauczyciela
Ten dzień przywitamy od rana
ładną piosenką,
ten dzień powszedni, zwyczajny,
od niejednej milszy niedzieli-
bo dzisiaj przecież jest święto
naszych nauczycieli.
Przystroimy dziś w złote liście
ławki i ściany,
żeby było milej, weselej...
Tego dnia przywitamy z uśmiechem
tych, którzy zawsze są z nami- naszych nauczycieli.
„WIEWIÓRECZKA” – Irena Salach
Wiewióreczka ruda,
oczkiem sobie mruga.
Damy jej orzeszki
może przyjdzie tutaj
Ma rudy ogonek,
oczka jak węgielki,
a na uszkach śmieszne,
czerwone pędzelki
Hanna Zdzitowiecka „Jeż”
Krótkie nóżki, długi ryjek,
ostre kolce ciało kryją.
Ach, cóż to za groźny zwierz?
To jest jeż, malutki jeż.
Węszy noskiem w lewo, w prawo,
to pod listkiem, to pod trawą,
gdzie się kryje dobry łup.
Drepcze mały jeż – tup, tup.
Drepcze poprzez lasu gąszcze,
łapie myszy, węże, chrząszcze…
Gdy zimowe przyjdą dni,
zagrzebany w liściach śpi.